Język angielski jest językiem powszechnie stosowanym na całym świecie. W Polsce już najmłodsze dzieci (nawet w wieku przedszkolnym) uczęszczają na lekcje językowe bądź kursy, by w okresie dorosłości nie mieć najmniejszych problemów z posługiwaniem się właśnie po angielsku.
Nie co inaczej kwestie te wyglądają w przypadku języków obcych, które są mniej popularne. Do takich zalicza się na przykład język norweski. Uczymy się go zwykle, by móc podjąć pracę zarobkową w krainie fiordów, rzadziej przyświeca nam cel samego zwiększania swoich kwalifikacji czy też zdobycia umiejętności sprawnej komunikacji, by móc wybrać się do Norwegii na turystyczną wycieczkę.
Nauka jezyka norweskiego jest trudniejsza bowiem na co dzień nie spotykamy się z tym językiem, jest nam zupełnie obcy. Zapisując się na kurs, najczęściej poznajemy ten język od podstaw. Właśnie dlatego najlepiej jest, kiedy kurs norweskiego odbywa się już w kraju jego ojczystego pochodzenia. Co więcej, na przykład w Oslo powstały liczne szkoły językowe oferujące przyśpieszone kursy. Szkoła językowa, która oferuje kursy całoroczne jak i wakacyjne. Co więcej, w szkole tej kursy prowadzą wykwalifikowani lektorzy, którzy władają doskonale zarówno językiem norweskim jak i polskim, dzięki czemu nawet początkujący kursant nie ma żadnego problemu z komunikacja w czasie nauki.
Z całą pewnością nauka języka obcego w miejscu jego pochodzenia jest świetnym pomysłem jeśli trzeba nauczyć się go w ekspresowym tempie. Wtedy nauka nie trwa jedynie w czasie kursu, ale w trakcie całego dnia, chociażby słuchając rozmów innych.